Bezpieczne ferie – o czym warto pamiętać wysyłając dziecko na obóz zimowy?

Wysyłając pociechę na zimowisko, zwykle rodzicom sen z powiek spędza kwestia bezpieczeństwa. Podpowiadamy, o czym warto pamiętać, gdy zdecydujemy się wysłać dziecko na obóz zimowy, aby mieć pewność, że tegoroczne ferie będą dla malca przyjemnym wyjazdem bez przykrych niespodzianek.

W pierwszej kolejności należy sprawdzić organizatora obozu zimowego pod kątem spełniania zasad organizowania i nadzorowania wypoczynku dzieci zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej. Warto dowiedzieć się, jakie warunki panują w miejscu wypoczynku oraz co dziecko powinno ze sobą zabrać. Koniecznie uzyskajcie dokładny adres ośrodka oraz numery telefonów do organizatora i opiekunów, a także szczegółowy planu wyjazdu, daty i godziny odjazdu oraz powrotu.

Upewnijcie się, że organizator wybrał do opieki nad dziećmi kadrę wychowawczą lub instruktorską z odpowiednimi kwalifikacjami i doświadczeniem zawodowym. Ważne jest także, aby sprawdzić, czy w razie wypadku pociecha będzie miała zapewnioną odpowiednią opiekę medyczną. Jeśli malec zażywa lekarstwa lub wymaga specjalnej diety, powiadomcie o tym odpowiednie osoby.

Dbając o bezpieczeństwo dziecka podczas wyjazdu na obóz zimowy warto również sprawdzić firmę przewozową, która nie tylko zawiezie malca na miejsce i zapewni mu powrót, ale będzie też wozić go na ewentualne wycieczki w czasie zimowiska. Firma musi posiadać stosowne zezwolenia, jej pojazdy powinny być sprawdzone pod względem technicznym i odpowiednio oznakowane, a w przypadku niepełnosprawnych uczestników wyjazdu dostosowane do ich potrzeb. Możecie poprosić policję o przeprowadzenie kontroli stanu technicznego autokaru oraz trzeźwości kierowców.

Należy także upewnić się, czy łyżwy, sprzęt narciarski lub snowboardowy, który zabiera ze sobą pociecha jest sprawny i odpowiednio przygotowany do sezonu, czyli czy poddaliście go profesjonalnemu serwisowaniu.

Warto także wykupić dziecku dodatkowe ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków, a zamiast dużej gotówki wyposażyć go w kartę pre-paid, którą w dowolnym momencie będziecie mogli doładować. To rozwiązanie pozwoli również kontrolować wydatki pociechy.