Daktyle
Są bogate w błonnik, witaminę B3i potas. Chwytam za nie, gdy muszę koniecznie, na-ten-tychmiast! coś słodkiego (wtedy pożeram w całości), lub gdy chcę delikatnie podkręcić smak, np. placuszków owsianych (wtedy siekam i dorzucam do ciasta). Zdarza mi się robić też pastę z daktyli, którą dosładzam domowe wypieki (na przykład marchewkowe - przepis TUTAJ) lub koktajle (przepis TUTAJ). Do słodzenia nadają się też inne, suszone owoce - uważajcie tylko, by nie były pokryte warstwą cukru (tak jest w przypadku m.in. żurawiny) oraz siarczanów, czyli niezdrowych konserwantów.
Miód
Bez popularnego, poczciwego miodu nasza kuchnia nie istnieje. Raczej jemy go na zimno - nie używamy do gorącej herbaty ani do dosładzania ciast, bo w wysokich temperaturach traci swoje wszystkie cenne właściwości.
Syrop klonowy
Ma mnóstwo sacharozy, więc nie można z nim przesadzać; My wyciągamy go głównie wtedy, gdy na śniadanie są amerykańskie pancakes (przepis TUTAJ). Pyszny, słodki i mniej kaloryczny od cukru świetnie sprawdza się jako dodatek do deserów, ciast czy właśnie naleśników. Zupełnie jak...
Syrop z agawy
...którego lista zastosowań jest niemal identyczna. W smaku i konsystencji oba syropy też są też podobne, choć klonowy ma zdecydowanie więcej zwolenników, bo jest zdrowszy i zawiera więcej minerałów oraz przeciwutleniaczy. My syrop z agawy mamy i używamy, choć dozujemy bardzo ostrożnie, bo jest słodszy od cukru!
Banany
Dojrzałe można z powodzeniem dodawać do ciast (często zamiast jajek!), koktajli, placków czy domowych lodów zamiast cukru. Robimy tak baaaaardzo często!
Ksylitol
Czyli inaczej cukier brzozowy. 9-krotnie niższy indeks gikemiczny i aż o 40 proc.mniejsza - w stosunku do cukru - kaloryczność sprawia, że to produkt niemal doskonały. Niemal, gdyż ksylitol jest cholernie drogi - za kg trzeba zapłacić 30-40 zł. Dużo, ale gdy wziąć pod uwagę, że ma działanie przeciwzapalne, antygrzybicze, wzmacnia odporność i świetnie działa m.in. na zęby, cena staje się jakby łatwiejsza do przełknięcia.
Stewia
Naturalny słodzik pozyskiwany z liści rośliny o tej nazwie. Nawet 300 razy słodszy od cukru, a przy tym bogaty w witaminy i minerały. Ja nie przepadam za jego "slodzikowatym" posmakiem, mimo to staram się zawsze mieć pod ręką i w razie "w" sypię zamiast cukru.