Pobieranie krwi u dziecka jest stresujące i to zrozumiałe, że budzi w maluchach lęk. Istnieją trzy podstawowe metody przeprowadzenia tego zabiegu. Krew można pobrać z żyły łokciowej, piętki lub z czubka palca u dłoni. Ten ostatni sposób uchodzi za najbardziej odpowiedni dla małych dzieci, ale niekiedy jego wybór wyklucza zakres potrzebnych do uzyskania w toku badania wyników. Wówczas konieczne będzie pobranie krwi z żyły. Zabieg ten powinno przeprowadzać się rano, między godziną 7.00 a 10.00. Dzieci do 3. r. ż. mogą mieć pobieraną krew po lekkim śniadaniu, natomiast w przypadku starszych pociech konieczne jest, aby były na czczo.
Zacznijmy od podstawowej kwestii: nigdy nie uda nam się całkowicie zniwelować lęku dziecka przed pobieraniem krwi. Możemy jednak postarać się, aby chociaż do pewnego stopnia go ograniczyć. Tutaj doskonale sprawdzi się szczera rozmowa z naszą pociechą. Przydatne będą też bajki terapeutyczne. Poprzez lekturę oswoimy malucha z nową sytuacją. Wyjaśnijmy, że pobieranie krwi jest ważne, aby zachować zdrowie, opiszmy całą procedurę i opowiedzmy, kim jest pielęgniarka, oraz czym się zajmuje. W trakcie zabiegu przebywajmy w gabinecie razem z dzieckiem. Jeżeli krew będzie pobierana od kilkulatka, wówczas rodzic powinien trzymać go na kolanach, aby cały czas móc do niego mówić i uspokajać. Obecność najbliższej osoby działa kojąco ma małego pacjenta, ale jeżeli do gabinetu wejdzie też starsze rodzeństwo lub dziadkowie, tłok może tylko bardziej wystraszyć malca. Dlatego też inni członkowie rodziny, poza mamą i tatą, powinni zaczekać w poczekalni.
Pielęgniarki, które pobierają krew, doskonale wiedzą, że zabieg ten przeprowadza się u dzieci inaczej niż u dorosłych. Dlatego też będą małemu pacjentowi tłumaczyć dokładnie, co robią oraz będą starać, aby wszystko przebiegło szybko i bezboleśnie. Na pewno też nie będą próbować pobrać krwi „na siłę”, gdy dziecko będzie płakać ze strachu. W takim przypadku przerwą zabieg i poczekają, aż rodzic uspokoi pociechę. Po pobraniu krwi warto poświęcić kilka minut na to, aby dziecko mogło ukoić nerwy, bo wciąż odczuwać będzie stres. Dobrze jest mieć przy sobie zabawkę czy słodki upominek, którym nagrodzimy odwagę dziecka. Po wyjściu z przychodni pochwalmy je, aby wiedziało, że jesteśmy z niego dumni.