Mało tego - z niecierpliwością czekałam, by z niej skorzystać ("No już, kochanie, teraz ja ułożę słonia, a później będzie znów Twoja kolej") i, po prawdzie, do dziś lubię od czasu do czasu się nią pobawić. Walizka jest solidnie wykonana (mamy tę z Mindware) i trafiła do naszego domu za sprawą trzecich urodzin Dziedzica. Od tego momentu nie ma tygodnia, by nie była w użyciu.
Zabawka składa się z magnetycznej walizki, 42 drewnianych klocków oraz 25 kartami z 50 propozycjami ułożenia (w zależności od stopnia zaawansowania). Rozwija zdolności manualne oraz spostrzegawczość, pobudza wyobraźnię i kreatywne myślenie. Jak dla mnie - bomba! Bardzo polecam!