Urlop tacierzyński – co warto wiedzieć?

Do niedawna urlop przysługujący po przyjściu dziecka na świat mogła wykorzystać tylko matka. To już przeszłość. Obecnie również ojciec ma prawo do skorzystania z takiego świadczenia. Jeśli więc myślisz o odciążeniu swojej partnerki w opiecie nad nowo narodzoną pociechą, wnioskuj u pracodawcy o urlop tacierzyński. Oto, co musisz wiedzieć.

Na początek warto podkreślić, że w Kodeksie pracy nie znajdziesz przepisów mówiących o urlopie tacierzyńskim sensu stricte. To jedynie określenie publicystyczne, które wypromowali dziennikarze. Gdy ojciec dziecka chce skorzystać z tego świadczenia, wówczas oficjalnie nazywa się je urlopem na prawach urlopu macierzyńskiego. Skąd takie określenie? Otóż ojciec może wykorzystać część urlopu macierzyńskiego, z którego rezygnuje matka chcąca już powrócić do pracy. Przysługuje jej podstawowy 20-tygodniowy urlop macierzyński (przy urodzeniu jednego dziecka; w przypadku ciąż mnogich urlop zostaje odpowiednio wydłużony) i musi przebywać na nim przynajmniej 14 tygodni. Pozostałych 6 tygodni oraz dodatkowy urlop rodzicielski może wykorzystać ojciec.

Jak to wygląda w praktyce? Twoja partnerka po upływie wspomnianych 14 tygodni, podczas których opiekowała się Waszą pociechą, informuje swój zakład pracy (najpóźniej na 7 dni przed powrotem do obowiązków zawodowych), że rezygnuje z pozostałego okresu urlopowego i przejmujesz go Ty. W takiej sytuacji musi ona przedłożyć u swojego pracodawcy pisemną rezygnację z reszty urlopu wraz z wnioskiem podpisanym przez Twojego szefa, w którym ustalony jest czas rozpoczęcia przez Ciebie urlopu tacierzyńskiego (dołącz do niego informacje o zakresie urlopu wykorzystanego przez partnerkę i akt urodzenia dziecka). Złóż go na 14 dni przed planowanym rozpoczęciem urlopu.

Oczywiście, aby móc skorzystać z tego rodzaju urlopu, musisz być pracownikiem w rozumieniu Kodeksu pracy, więc jeśli jesteś zatrudniony na umowę zlecenie lub umowę o dzieło, wówczas nie będzie Ci on przysługiwał. Warto też pamiętać, że urlop macierzyński przyznawany jest automatycznie, ale jeśli (po wykorzystaniu go w pełnym wymiarze) jedno z Was zechce wystąpić o dodatkowy urlop macierzyński (6 tygodni) lub urlop rodzicielski (26 tygodni) wówczas musicie wypełnić stosowny wniosek. Tutaj macie pełną dowolność w stosunku do tego, które z Was skorzysta z tego świadczenia. Najczęściej bywa tak, że matka przebywa 26 tygodni na urlopie macierzyńskim, zaś ojciec w całości wykorzystuje urlop rodzicielski.

Z tzw. urlopem tacierzyńskim nie należy mylić urlopu ojcowskiego, który prawo pracy wyraźnie odróżnia. Nie jest on uzależniony od urlopu macierzyńskiego i może być wykorzystany jednocześnie (tzw. Twoja partnerka jest na urlopie macierzyńskim, Ty zaś w tym czasie korzystasz z ojcowskiego). Przysługuje on zarówno ojcom biologicznym, jak i adopcyjnym. Trwa 14 dni i może być wykorzystany w ciągu 12 miesięcy do urodzenia dziecka.

Jeśli jesteś rodzicem adopcyjnym, wówczas przysługuje Ci on przez taki sam okres licząc od dnia uprawomocnienia się wyroku o przysposobieniu dziecka, ale nie dłużej niż do dnia ukończenia przez dziecko 7 roku życia. Z wnioskiem wystąp do pracodawcy na 7 dni przed planowanym przez Ciebie rozpoczęciem urlopu. Pamiętaj, że jest on dla Twojego szefa wiążący, czyli nie może Ci odmówić tego świadczenia w wybranym przez Ciebie terminie.

*Aby dowiedzieć się o produkcie, kliknij w jego zdjęcie.