Sklejanie modeli samolotów, statków lub czołgów to hobby, które łączy pokolenia. To również wyjątkowy pomysł na zabawę dla ojca i syna. Posłuży nie tylko zacieśnieniu relacji rodzica i pociechy, ale wywrze też pozytywny wpływ na rozwój malca – wyćwiczy precyzję ruchów i umiejętność realizowania zadań zgodnie z instrukcją. Rosnąca kolekcja wspaniałych modeli będzie także powodem do wspólnej dumy.
Niezależnie od tego, czy jesteś zapalonym modelarzem, czy też dopiero masz zamiar rozpocząć przygodę z tym hobby, dzielenie go z synkiem to zawsze świetna sprawa. Pamiętaj jednak, że modele, które będziesz składał wspólnie z pociechą muszą być dostosowane do jego wieku i umiejętności. Jeżeli sklejasz modele od lat i nawet skomplikowane okręty nie robią na Tobie wrażenia, wówczas podziel czas spędzany z dzieckiem pomiędzy pomoc przy jego prostszym zestawie i pracę nad Twoją konstrukcją.
Ciekawą alternatywą dla początkujących mogą być modele z metalowych części, które składa się za pomocą miniaturowych narzędzi z tworzywa: śrubokrętów i kluczy. Można z nich zbudować różne pojazdy, toteż każda zabawa będzie okazją do erupcji pokładów kreatywności nie tylko syna, ale i ojca, bowiem taki model na pewno przypadnie do gustu również doświadczonemu modelarzowi. Mali i duzi fani czterech kółek powinni pobawić się razem w mechaników i składać modele samochodów z prawdziwą metalową karoserią i gumowymi oponami. Wyglądają one zupełnie jak gotowe miniatury kolekcjonerskie, ale są stosunkowo łatwe do złożenia.
Ośmiolatek może już z tatą składać prawdziwe modele, które wymagają kleju i malowania farbami. Na początku wycinaniem mniejszych elementów powinieneś zająć się Ty, aby pociecha się nie skaleczyła. Przy takim modelu doskonale poćwiczycie pracę zespołową, a efekt finalny będzie dla malca dowodem, że wspólne działanie przynosi owoce. Możesz też podzielić się z dziecko pracami nad poszczególnymi elementami modelu, np. Ty sklejasz skrzydła samolotu, a syn kadłub. Potem je połączycie i razem zajmiecie się malowaniem.
Pamiętaj, że miejsce Waszej zabawy musi być odpowiednio przygotowane. Biurko musi być czyste i odpowiednio oświetlone. Ostre narzędzia potrzebne do pracy (nożyki, nożyczki itp.) trzymaj zawsze poza zasięgiem pociechy. Pomieszczenie musi być też dobrze przewietrzone – farba i klej mogą mieć nieprzyjemny zapach. Z tego powodu co jakiś czas przerywajcie zabawę i wychodźcie na balkon lub taras.
Przede wszystkim jednak zachęcaj synka do wspólnej zabawy. Pocieszaj go, jeżeli pojawią się pierwsze modelarskie niepowodzenia, pomagaj mu w sklejaniu i wspieraj. Wtedy uśmiech radości na twarzy Twojego syna będzie o wiele większą nagrodą, niż sam gotowy model, który go wywołał. Kto wie, może w ten sposób narodzi się Wasze wspólne hobby na długie lata?
Inne modele do sklejania znajdziesz TUTAJ.