Spotkamy je w szpitalu, szkole rodzenia, przychodni czy gabinecie. Z roku na rok coraz bardziej zauważamy i doceniamy ich pracę. W końcu zawód położnej został stworzony z myślą o kobiecie i jej potrzebach.
W powszechnej opinii utarło się przekonanie, że położna jest kimś w rodzaju pielęgniarki wyłącznie od „spraw ciążowych” i macierzyństwa. Tymczasem spora część z nich prowadzi samodzielną praktykę. Nastolatki mogą zasięgnąć u położnej wiadomości związanych z okresem dojrzewania, przedyskutować sposoby higieny czy porozmawiać na temat tzw. przygotowania do życia w rodzinie. Rola położnej sprowadza się tutaj przede wszystkim do edukacji i promocji zdrowia.
Na grafice: 1. Położna, 22,75 zł
Położna jest swego rodzaju aniołem stróżem zarówno przed zajściem w ciążę, w trakcie oczekiwania na dziecko, jak i podczas macierzyństwa. Planując potomstwo lub już oczekując na dziecko, możemy śmiało udać się do gabinetu położnej. Decydując się na jej opiekę, odczuwamy komfort indywidualnego podejścia. Położne przygotowują kobiety na moment rozwiązania, asystują przy porodach domowych, w razie potrzeby kierują do specjalistów, zdradzają tajniki pielęgnacji noworodka. Polecają wartościową lekturę fachową i ćwiczenia rozluźniające. Między przyszłą mamą a położną często nawiązuje się specyficzna więź zaufania czy nawet przyjaźni. Odczuwamy też z reguły mniejszy dystans do położnej niż do lekarza prowadzącego ciążę.
Macierzyństwo zazwyczaj wiąże się z obawą, czy na pewno dobrze poradzimy sobie z wypełnianiem nowych dla nas obowiązków. Szczególnie ważnych jest pierwszych 6 tygodni od chwili przyjścia dziecka na świat. Położna, sama będąc najczęściej matką, podpowie, jak dbać o noworodka. Jej szczególną rolą w tym okresie jest też wsparcie emocjonalne dla całej rodziny.
Kobiety, które przeszły już okres koncepcyjny, również mogą korzystać z wiedzy i doświadczenia położnej. Doradztwo w okresie menopauzalnym może dotyczyć profilaktyki kobiecych chorób, dopasowaniem zdrowego menu lub aktywności fizycznej. Pod skrzydłami położnej często znajdują się też kobiety przewlekle chore.
Kim więc jest ta cudowna kobieta, której tyle zawdzięczamy? Ginekologiem, pielęgniarką, psychologiem, dietetykiem? Wydaje się, że wszystkim po trochu, a jej zawód na pewno jest jedną z wszechstronniejszych profesji.