Szybkie, banalne w przygotowaniu i przepyszne - takie są właśnie placki z twarogiem, które dzisiaj zrobiłam. Zmieszanie ze sobą kilku składniku to kwestia minuty, smażenie z podanych niżej proporcji - około 15. Nawet moje głodomory nie zdążyły w tym czasie roznieść chałupy! Placki są fantastyczne w smaku - miękkie i delikatnie serowe. Miałam obawy, że będą czymś w rodzaju sernika na ciepło, na szczęście się pomyliłam - mają dużo mniej intensywny aromat i smak. Amerykańskie naleśniki, które były do tej pory naszym faworytem, mogą czuć się zagrożone - nie wiem, czy nie stracą palmy pierwszeństwa.
ZOBACZ KONIECZNIE: Pankejki. Na dobry początek dnia (PRZEPIS)
Placuszki z twarogiem świetnie smakują z sezonowymi owocami, polane odrobiną syropu klonowego albo miodu, choć nie jest to konieczne, bo same w sobie są dość słodkie - mimo że w przepisie nie ma ani grama cukru. My uwielbiamy jeść je prosto z patelni - wtedy są najbardziej pulchne i miękkie, choć, przyznaję, zdarzył się kilka razy poparzony jęzor ;-)
Jak zrobić placki z twarogiem? Wystarczy połączyć ze sobą ser biały, jaja, mleko, wodę, mąkę i proszek do pieczenia. Nie trzeba czekać, jak w przypadku naleśników, by ciasto odpoczęło - od razu można smażyć. Polecam do tego celu masło klarowane albo olej kokosowy. Po smażeniu warto odcisnąć nadmiar tłuszczu na papierowym ręczniku.
CZYTAJ TEŻ: Domowe żelki z owoców. Szybkie i łatwe, a dzieciaki je uwielbiają!
Placki z twarogiem są świetne i na ciepło, i na zimno. Sprawdzą się jako drugie śniadanie czy przekąska na pikniku, można je też spakować i zabrać ze sobą w podróż. W Rosji i na Ukrainie, gdzie są bardzo popularne, podaje się je też na słono - np. z łososiem. Myślę, że to opcja warta wypróbowania!
Ser rozgniatamy drobno widelcem, a później dodajemy resztę składników i energicznie mieszamy rózgą. Ciasto wychodzi ciężkie i tak właśnie ma być! Nakładamy po dwie łyżki na rozgrzaną patelnię i smażymy po 1,5 minuty na każdej ze stron. Gotowe!