Ile mam, tyle opinii, ile dzieci, tyle pomysłów na twórcze wykorzystanie tipi. Jedne traktują ją jako tajną kryjówkę, w której można obmyślić plan psocenia, inne — jak dzieci mojej przyjaciółki — chowają się tam, by w spokoju przeglądać książeczki. Są jednak i takie, które modny gadżet traktują obcesowo, a nawet obcasowo, taranując za każdym razem, gdy matka raczy go rozłożyć. Tipi to niemały wydatek — w zależności od materiału i wymiarów trzeba za niego zapłacić od 150 do 500 zł — dlatego warto dobrze rozważyć ten zakup; szkoda, by namiot zbierał kurz gdzieś w kącie garażu.
Kliknij po duży wybór namiotów tipi do modnego, dziecięcego pokoju;
Konkurencją, która niespostrzeżenie wyrosła u boku tipi, jest baldachim zawieszany na suficie. Jak dla mnie bomba! Gdy Siostra Dziedzica wyprowadzi się „na swoje" i będzie chciała takie centrum dowodzenia światem we własnym pokoju, z pewnością rozważymy taką opcję. Baldachimy fantastycznie prezentują się w pokojach dziewczęcych.
ZOBACZ KONIECZNIE: Pięć fantastycznych huśtawek do pokoju dziecięcego
Pomysłem na szybką odmienię wnętrza są ciekawe aranżacje świetlne. Doskonale sprawdzą się girlandy, np. cotton ball czy sznury lampek/żarówek. W zestawieniu najmodniejszych dodatków nie może też zabraknąć lampy Miffy. Za świecącego królika trzeba słono zapłacić, ale jednego nie sposób mu odmówić — jest wspaniałą ozdobą dziecięcych pokoi.
lampa Miffy XL, od 789 zł
Niesłabnącą popularnością w modnych dziecięcych wnętrzach cieszą się łóżka-domki. Moje dzieciaki taki dostały i — zgodnie z przewidywaniami — oszalały na jego punkcie. Łóżku można szybko dać nową funkcję — po narzuceniu koca na górny stelaż staje się super bazą.
drewniane łóżko w kształcie domku ze zdjęcia, od 600 zł
CZYTAJ TEŻ: 13 bajecznych dywanów dla twojego dziecka
W wielu modnych dziecięcych pokojach można legalnie mazać po ścianie. Fajnie, prawda? Rodzice coraz częściej decydują się na pomalowanie jednej ściany farbą tablicową (albo, dla jeszcze ciekawszego efektu, tablicowo-magnetyczną, jak na zdjęciu poniżej). Jeżeli zainwestujemy w materiały dobrej jakości, ściana długo pozostanie w dobrej kondycji — nawet gdy wielokrotnie ją zapiszemy kredą, a później zetrzemy gąbką.
farby tablicowe w różnych kolorach - od 23 zł
Jeżeli przeraża Was (jak mnie) pył z kredy roznoszony na kapciach po całym domu, możecie ozdobić ściany naklejkami. Do wyboru są setki różnych kształtów — m.in. koła, trójkąty i gwiazdki. Często na ścianach lądują efektowne mapy świata (wielką, magnetyczną naklejkę na ścianę ma w swojej ofercie m.in. firma Janod). Bardzo popularnym motywem są góry.
naklejki góry (fot. Dekornik) - 260 zł
A jakie rozwiązania u Was najlepiej się sprawdziły? Czekam na komentarze tutaj albo pod postem na FB!