Okazuje się, że odczuwanie strachu jest normalną, rozwojową sprawą - z wielkim prawdopodobieństwem można powiedzieć, że prędzej czy później dotkną każde dziecko. Ba - psychologowie stworzyli nawet swoisty katalog i do każdego wieku przypisali charakterystyczny lęk. Wiele dwulatków boi się np. nagłych, głośnych dźwięków , na które wcześniej zupełnie nie zwracały uwagi.
-Właściwe postępowanie z lękami trapiącymi dzieci musi opierać się na rozumieniu faktu, że lęk nie jest czymś złym i godnym potępienia. W społeczeństwach prymitywnych albo wśród zwierząt, ludzie czy istoty żywe boją się tego, co może im zaszkodzić, i oddalają się od tego tak szybko, jak umieją, nierzadko ratując w ten sposób własne życie (...) Zasadą jest, że - nawet bez żadnej pomocy z Waszej strony - dziecko z tego wyrośnie. W miarę upływu czasu zmienia się widzenie świata. Rzeczywistość wydaje się coraz bardziej zrozumiała, a przez to mniej przerażająca - piszą autorzy książki "Rozwój Psychiczny Dziecka od 0 do 10 lat", którą wielokrotnie Wam już polecałam. Poniżej kilka ich rad: