Ryzyko bezdechu: jakich dzieci dotyczy?
Bezdech występuje najczęściej u dzieci urodzonych przedwcześnie i tych z niską masą urodzeniową. U maluszków w tych grupach ryzyka, w 1 roku życia może dojść do niespodziewanej śmierci łóżeczkowej, z powodu nagłego zatrzymania akcji serca, spowodowanego niedostateczną ilością tlenu. W takich przypadkach, kupno dobrego monitora oddechu to konieczność.
Nie oznacza to jednak, że zdrowe, urodzone w porę dzieci nie mogą zostać objęte taką kontrolą. Monitory oddechu sprawdzą się doskonale u wszystkich rodziców, którzy chcą mieć absolutną pewność, że w trakcie snu ich dziecku nie przytrafi się nic złego.
Jak działa monitor oddechu?
Monitor oddechu występuje w postaci maty lub podłużnych płytek, które układa się pod posłaniem łóżeczka. Mechanizm jest niezwykle czuły, dlatego nawet przez gruby materac jest w stanie badać, czy klatka piersiowa maluszka odpowiednio unosi się i opada.
Przeczytaj także: Imiona dla dziewczynekDrugą częścią monitora oddechu jest odbiornik sygnałów. Jeśli przez około 15 sekund nie pojawiają się żadne reakcje ze strony czujników, monitor uruchamia alarm, który ma dać znać rodzicom, że z oddechem dziecka jest coś nie w porządku. Głośny alarm ma na celu także obudzenie maluszka, który w takiej sytuacji zwykle nagle odzyskuje oddech.
Jak zamontować monitor oddechu?
Czujniki monitora należy równo rozłożyć pod posłaniem dziecka, z kolei mechanizm alarmujący powinien znajdować się w pobliżu pokoju rodziców.
Monitory oddechu wykorzystują fale radiowe, dlatego sygnały z łóżeczka dziecka odbierane są nawet na większe odległości. Należy jednak pamiętać, że w łóżku dziecka nie powinny znajdować się żadne, ruszające się zabawki, które mogą zaburzać pracę urządzenia.