Data publikacji:
Propozycje zabaw dla dzieci w domu
Mimo szafy pełnej zabawek oraz gadżetów elektronicznych dzieci często narzekają na to, że nie potrafią sobie znaleźć interesującego zajęcia. O ile odrobina nudy może być bardzo stymulująca, na dłuższą metę prowadzi tylko do frustracji lub nierozsądnych pomysłów, zwłaszcza w przypadku najbardziej aktywnych maluchów. Nie zaszkodzi więc tutaj pomóc dziecku i zaproponować mu ciekawy sposób na spędzenie wolnego czasu. Przedstawiamy kilka pomysłów na zabawy dla dzieci w domu.
Układanie puzzli
Klasyczne puzzle mogą być świetną zabawą dla dziecka, bowiem nad złożeniem jednego zestawu często może ono spędzić wiele długich godzin. Rozwijają one spostrzegawczość i wyobraźnię malucha, jak również jego cierpliwość. Potrafią też dobrze wyciszyć i zrelaksować.
Co więcej, puzzle to również świetna rozrywka dla całej rodziny, gdyż wspólne układanie pozwala spędzić czas z maluchem. Pamiętajmy jednak, aby trudność układanki dopasować do wieku malucha. Pamiętamy, że puzzli składających się z wielu tysięcy elementów nie uda się ułożyć w jeden wieczór, więc musimy wyznaczyć im odpowiednie miejsce na podłodze lub stole. Ułożony obrazek możemy skleić wraz z dzieckiem, oprawić w ramkę i powiesić w jego pokoju.
Origami
Origami to świetnie znana wszystkim sztuka składania papieru, pozwalająca bez żadnych dodatkowych narzędzi stworzyć naprawdę skomplikowane formy i figury. Na półkach sklepowych znajdziemy wiele ilustrowanych książek ze zdjęciami, z których z łatwością skorzystają nawet młodsze dzieci. Dodatkowo internet daje nam dostęp do praktycznie nieograniczonej liczby poradników.
Origami uczy cierpliwości i ćwiczy zdolności manualne, ważne jest jednak dobranie poziomu trudności figury do wieku i doświadczenia dziecka. Niezwykle ważny jest tutaj też odpowiedni papier, do origami nie nadają się zwykłe kartki z bloku. Najlepiej zaopatrzyć się w produkty dedykowane temu hobby.
Kalambury
Bardzo stara zabawa dla dzieci, ale także dorosłych. Idealnie sprawdza się zwłaszcza w większym gronie rodziny lub znajomych najmłodszych. Do kalamburów nie potrzeba niczego więcej niż kartek oraz czegoś do pisania. Gracze dzielą się na drużyny i starają się za pomocą pokazywanych gestów przekazać członkom swojego zespołu wylosowane hasło. W sklepach znajdziemy również gotowe zestawy do kalamburów, z kartami z ilustracjami przedstawiającymi poszczególne hasła, dzięki czemu w zabawie mogą wziąć udział już najmłodsze dzieci.
Domowy teatrzyk
Niezwykle inspirującą zabawą dla dzieci w domu jest zachęcenie ich do przygotowania przedstawienia teatralnego. Najlepszym rozwiązaniem jest wykorzystanie do tego pacynek. Możemy wykonać je samodzielnie z dziećmi, chociażby ze starych skarpet, albo kupić gotowe kukiełki – w sprzedaży znajdziemy ogromny wybór produktów w różnych rozmiarach.
Najprostszym rozwiązaniem jest wycięcie papierowo-kartonowych postaci i przyklejenie ich do patyczków. Dziecko może narysować w ten sposób swoich własnych bohaterów albo wyciąć ich z magazynu, książeczki czy z wydruku przygotowanego przez rodzica.
Kolejną kwestią jest przygotowanie sceny. Sklepy z zabawkami oferują przygotowane do samodzielnego złożenia zestawy teatrzyków kukiełkowych, często wyposażone w kurtyny i inne interesujące akcesoria. Oczywiście najprostszym rozwiązaniem jest tutaj rozpięcie prześcieradła lub zasłony pomiędzy dwoma krzesłami – dzieci będą równie zadowolone z takiego rozwiązania, zwłaszcza jeżeli przygotują je samodzielnie.
A co ze scenariuszem? Najlepiej pozostawić tutaj inicjatywę młodym aktorom, pozwalając im również na czystą improwizację. Warto jednak poświęcić chwilę i wytłumaczyć im, jaką strukturę powinna mieć dobra i wciągająca opowieść, w razie potrzeby zasugerować zmiany.
Gry planszowe
W ostatnich kilkunastu latach gry planszowe przeżywają prawdziwy renesans, a poszukując odpowiedniego tytułu, możemy wybierać spośród tysięcy propozycji należących do różnych gatunków. Jeżeli w pobliżu naszego miejsca zamieszkania znajduje się sklep z grami, czasem oferować będzie on nawet możliwość odpłatnego wypożyczenia gier na kilka dni, w sam raz na weekend spędzony wspólnie z dziećmi.
Pamiętajmy, że planszówkę należy dopasować do wieku dziecka i jego zainteresowań. Najmłodsi gracze będą preferowali krótką i zręcznościową rozgrywkę, starszych zainteresują bardziej gry logiczne i strategiczne. Przed kupnem konkretnego produktu należy zapoznać się z zasadami oraz czasem, jaki należy spędzić przy grze. W przypadku trudniejszych planszówek jedna partia może zająć nawet kilka godzin.
Zabawa z planszówkami wpływa pozytywnie na rozwój zdolności manualnych i logicznego myślenia, poprawia też umiejętności komunikacji z innymi ludźmi.
Podłoga to lawa
Kolejna klasyczna zabawa ruchowa dla dzieci. Na podłodze rozkładamy różnego rodzaju płaskie przedmioty, takie jak poduszki, a jej uczestnicy starają się przeskakiwać z jednego na drugi tak, by nie stracić równowagi i uderzyć stopą w „lawę”, która pokrywa większą część pokoju. Niektórzy producenci gier planszowych oferują także kompletne zestawy do zabawy, zawierające wielobarwne „kamienie” z bezpiecznej pianki, a także karty wyzwań, które urozmaicają przebieg rozgrywki, i spinnery losujące kolory, na które w następnej kolejności musi nadepnąć dziecko.
Twister
Niezwykle popularna na całym świecie zręcznościowa gra familijna, która jest świetną propozycją, jeżeli szukamy zabawy dla dzieci w domu. W pudełku znajdziemy rozkładaną foliową planszę z okrągłymi kolorowymi polami. Zadaniem graczy jest ustawienie na nich prawej lub lewej dłoni albo stopy, w zależności od tego, co wskaże specjalny obrotowy spinner. Na jednej planszy rywalizują ze sobą zazwyczaj dwie osoby, a przegrywa ta, która jako pierwsza straci równowagę.
Zdjęcie: Envato Elements
Polecamy:
Akademia Pana Kleksa na żywo - widowisko dla całej rodziny
2024-02-26
Najlepsza śniadaniówka do szkoły: jaką wybrać?
2024-02-26
Ceneo wprowadza raty 0%
2024-02-22
Poradnik rodzica: kiedy i jak stosować Nurofen u dzieci
2024-02-21
Jęczmień u dziecka: jak leczyć?
2024-02-19
Bezpieczeństwo i komfort dzieci: wybór prawidłowych pasów dla najmłodszych
2024-02-16
Autor: Michał Kułakowski