Data publikacji:

Niemowlę na basenie. Co zabrać? Jakie pieluchy na basen?

Niemowlę na basenie to częsty widok. I słusznie – zajęcia te świetnie oswajają z wodą, wzmacniają mięśnie, służą rozwojowi maluszka, umacniają więź, a do tego oczywiście sprzyjają nauce pływania. Wielu rodziców ma jednak wątpliwości, od kiedy można chodzić z niemowlęciem na pływalnię. Sprawdź i przeczytaj, co warto ze sobą zabrać. 

niemowlę na basenie

Niemowlę na basenie – od kiedy?

3-4 miesiąc to absolutne minimum. Jeżeli chodzi o chłopców – można myśleć o zajęciach już w 3. miesiącu. Jeżeli dziewczynki, to ze względu na często spotykane zapalenia pęcherza lub inne typowo kobiece dolegliwości lepiej jest poczekać do 4.-5. miesiąca. Wtedy organizm wytwarza naturalną odporność.

Teoretycznie – im szybciej tym lepiej. Gdybyśmy mieli pewność, że woda jest nieskazitelnie czysta i mało chlorowana, można byłoby startować już w pierwszym miesiącu życia dziecka. Niestety w Polsce, na basenach publicznych, nie ma co liczyć na warunki idealne. Niemniej niemowlę na basenie to wciąż naprawdę dobry pomysł. 

Sprawdź również, jak kreatywnie wspierać rozwój dziecka.

Niemowlak na basenie – przeciwwskazania

Przede wszystkim przeciwwskazaniem jest zły stan zdrowia, czyli nie zabieramy przeziębionego lub chorego dziecka na basen. Po szczepieniu też się chwilę wstrzymujemy.  Na dłużej wykluczają wszelkie problemy z nerkami i uszami. Należy pamiętać, że zawsze przed pierwszym pływaniem trzeba odwiedzić pediatrę.

Trzeba też wiedzieć, że dzieci się nie zaziębiają ani nie chorują przez basen, tylko przez pośpiech po basenie: „a bo trzeba szybko”, „a bo blisko do auta”. Przyczyną jest także nadgorliwość rodziców: za ciepłe ubrania po basenie itd. Jeśli już decydujemy się na basen z niemowlakiem, to dopilnujmy wszystkiego „od A do Z” – wówczas ryzyko infekcji znacznie spanie.

Jakie korzyści przynosi pływanie niemowląt?

Tutaj odpowiedź będzie dwutorowa. Po pierwsze: oswojenie z wodą. Dzieci uczą się miłości do wody, tego, że jest to fajne miejsce zarówno do relaksu, jak i do zabawy. Uczą się wstrzymywać powietrze, opanowywać leżenie na wodzie, jest to elementarna nauka pływania.

Z drugiej zaś strony: są to zajęcia ogólnorozwojowe w wodzie. Kiedy maluchy pływają, mogą sobie pozwolić na wykonywanie ruchów, których na lądzie jeszcze długo nie będą mogły wykonać samodzielnie.

I właśnie na tych drugich się skupimy, bo to one dają długofalowe efekty – bez względu na to, czy rodzice będą chodzić na zajęcia regularnie, czy nie, czy będą kontynuować kurs przez kolejne lata, czy nie.

Dzięki zajęciom dzieci mają lepszy sen, mniej chorują (tak! tak! zajęcia na basenie hartują odporność), socjalizują z rodzicem (bo to taki czas kiedy na 30/45 minut rodzic odkłada na bok wszystkie inne obowiązki i jest w stu procentach skupiony na swoim dziecku).

Poza tym ruchy wykonywane w wodzie są naprzemianstronne, tak jak chodzenie, czy raczkowanie, w związku z czym pobudzają do pracy obydwie półkule mózgu. Stymuluje to rozwój dziecka, a z czasem pomaga rozwijać zdolność uczenia się i zapamiętywania). Ponadto to idealne miejsce do integracji sensorycznej.

Niemowlę na basenie – jak się przygotować?

Warto przed pierwszymi zajęciami przygotować dziecko mentalnie – pamiętajmy, że niemowlę na basenie może początkowo być przestraszone. Można polewać je delikatnie wodą po buzi czy uszkach. Można też założyć na głowę czepek (na niektórych basenach to wymóg, a dziecko może się wystraszyć nowego stroju mamy lub taty).

Pływanie niemowląt – jak wybrać dobry obiekt?

Dowiedzmy się, kto prowadzi takie zajęcia, czy są to osoby wykwalifikowane i takie, które kochają pracę z dziećmi. Warto wybrać się na zajęcia próbne, niekoniecznie najbliżej domu.

Dobrze sprawdzić, jaka jest temperatura wody (30-34 stopni jest optymalnie) i powietrza (najlepiej około 30 stopni), bo nawet jeśli woda jest cieplutka, to zimne powietrze potrafi wszystko zepsuć. Istotna sprawa to także oddzielna szatnia dla rodziców z dziećmi, gdzie są przewijaki i prysznice. Należy sprawdzić również liczebność osób w grupie.

Oczywiście maluchy pływają pod opieką rodziców, więc nie chodzi o to, żeby instruktor je pilnował. Mała liczebność grupy jest ważna dla swobody, komfortu, a także możliwości skupienia się na wskazówkach i zaleceniach.

Wodne ćwiczenia z niemowlakiem – ile to kosztuje?

Choć wodne ćwiczenia z niemowlakiem trwają niedługo, trzeba się do nich bardzo dobrze przygotować. Jeśli tego nie dopiluje i nie spakujemy wszystkiego, może się okazać, że wizyta wcale nie była przyjemnością. Co dokładnie powinno znaleźć się w torbie?

Pieluchy na basen

Pieluchy, które zakładamy dziecku na co dzień, w żadnym wypadku nie nadają się do pływania na basenie – błyskawicznie nasiąkną wodą i staną się bezużyteczne. To, czego potrzebujesz, to specjalne pieluchy na basen.

Istnieją ich dwa rodzaje: jednorazowe oraz wielorazowe, przy czym zdecydowanie praktyczniejsze są te pierwsze. Idealnie przylegają, nie pozwalają, aby cokolwiek z pieluszki przedostało się do wody, a jednocześnie nie krępują ruchów i są wygodne.

Trzy ręczniki – jeden dla dorosłego, dwa dla dziecka

Dziecko potrzebuje aż dwóch ręczników z bardzo prostego powodu – jednym przykrywamy je od razu po wyjściu z basenu, drugim wycieramy je do sucha już po prysznicu. Oprócz tego warto mieć oczywiście duży ręcznik dla siebie.

Kółko do pływania dla niemowląt

To bardzo przydatny gadżet – wygodny dla rodzica i sprawiający wielką frajdę dziecku. Takie kółko do pływania dla niemowląt różni się od zwykłego tym, że w środku ma siedzisko. Dziecko jest zatem całkowicie bezpieczne – choć oczywiście ani na chwilę nie można oderwać od niego wzroku.

Emolient 

Torba na basen dla dziecka powinna zawierać również emolient – skóra maluszka może być lekko przesuszona od chloru. Warto jednak pamiętać, żeby pod żadnym pozorem nie smarować niczym dziecka (zwłaszcza oliwką) przed ćwiczeniami w wodzie. To bardzo niebezpieczne, ponieważ maluch może się zwyczajnie wyślizgnąć. 

Jedzenie dla niemowlaka

Niemowlę na basenie świetnie się bawi, ale też solidnie pracuje – dlatego tuż po zajęciach jest bardzo głodne. Dla uniknięcia wielkiego płaczu należy mieć ze sobą coś pysznego.

Podkład do przewijania 

Niestety, podkłady nie są dostępne we wszystkich obiektach. Nawet jednak jeśli jest, to i tak – dla higieny, warto mieć swój jednorazowy podkład. 

Czy chlorowana woda jest bezpieczna dla malucha?

Rodzice się naczytali, nasłuchali, że jak woda jest ozonowana to lepiej. I myślą, że wtedy nie jest chlorowana, a to jest nieprawda! Wszystko regulują przepisy sanepidu, które dotyczą wszystkich obiektów publicznych. Zawsze musi być odpowiednia ilość chloru. Ozonowanie lub naświetlanie wody, solanki - to tylko uzdatnianie dodatkowe! Nigdy nie zastępują chlorowania - stężenie chloru zawsze jest takie samo.

Niemowlak na basenie a rodzic, który nie potrafi pływać

Umiejętność pływania nie jest potrzebna, ale dzieci, których rodzice nie boją się wody, lepiej się w niej czują i więcej wynoszą z takich zajęć. Wiadomo: jeżeli rodzic jest zestresowany, to dziecko to czuje.

Dodatkowo pojawia się efekt lustra (neurony bliźniacze): jeżeli rodzic chowa buzię do wody, dziecko to powtarza. Jak rodzic chodzi na baczność i pilnuje, żeby kropla wody nie spadła mu na twarz, dziecko zachowuje się podobnie.