- Dla wielu rodziców telewizor to wybawienie. Korzyści wydają się obopólne – dzieci uwielbiają bajki, więc chętnie je oglądają i nie dokazują, a dorośli mają czas dla siebie. Ciężko z dnia na dzień zmienić te nawyki, ale dla dobra oczu naszych pociech powinniśmy podjąć próbę. Okuliści są zgodni - maluchy do 5. roku życia nie powinny spędzać przed ekranem czy monitorem więcej niż 30 minut dziennie! Co ważne, odległość od TV powinna wynosić około 2 metry - mówią specjaliści z centrum okulistycznego M Med.
Oczywiście, mam świadomość, że w większości domów - u nas, niestety, także - te pół godziny często się przeciąga. Kluczowe jest jednak pilnowanie, by dzieci nie siedziały z nosem w telewizorze - ja swoje często przyłapuje na takiej niecnej praktyce. W trakcie dłuższych seansów warto nakłonić telemaniaków, by trochę od odbiornika odsapnęły i w tym czasie popatrzyły w dal - na przykład przez okno. To dobry nawyk, który pozwala nieco odpocząć gałce ocznej i ją rozluźnić.
Po maratonie z Peppą dobrze wygnać dzieci na dwór - by pobrykały na świeżym powietrzu. - Aktywność taka ma wpływ nie tylko na odporność dzieci, ale także na jakość ich wzroku. Naukowcy dowiedli, że długie zabawy pod chmurką znacząco obniżają ryzyko krótkowzroczności - dodaje okulistka.
Dieta ma niebagatelne przełożenie na funkcjonowanie całego organizmu - także oczu. Aby je wspomagać, dogodzić, dzieciaki powinny często sięgać po sezonowe warzywa i owoce. Pomidory, marchew, jagody, borówki i ciemne winogrona to nasi naturalni sprzymierzeńcy, podobnie jak ryby, nabiał, masło i jaja.
Latem oczy powinny być pod szczególną ochroną - promienie słoneczne działają na nie, podobnie jak na skórę, niekorzystnie. Kiepskim pomysłem jest jednak kupowanie tanich okularów z popularnych sieciówek czy na bazarach - bez odpowiednich zabezpieczeń mogą bowiem przynieść więcej szkody niż pożytku! Elastyczne, przystosowane dla dzieci okulary na słońce znajdziecie w wyspecjalizowanych sklepach już za 40-50 zł. Jeżeli maluch za nic na świecie nie chce nosić nic na nosie, rozwiązaniem mogą być czapki z daszkiem albo kapelusze z dużym rondem.
okulary przeciwsłoneczne dla dzieci
Na koniec ważna uwaga. - Gdy zauważymy, że dziecko zezuje, mruży oczy lub ma rozszerzone źrenice, nie bagatelizujmy tych objawów. Z takich rzeczy się nie wyrasta! Im szybciej wzrok zbada okulista, tym większe szanse na całkowite wyleczenie lub zminimalizowanie wady - podkreślają lekarze z M Med.