Ciążowe zachcianki potrafią wprowadzić niejednego w osłupienie. Ogórki kiszone z dżemem, lody wanilio-we z bekonem, czekolada z czosnkiem – to z życia wzięte połączenia smakowe, o których marzą ciężarne. Czy ocet w ciąży szkodzi? Czy można pić ocet podczas karmienia piersią? Sprawdź.
Wyrazisty smak octu sprawia, że przyszłe mamy niejednokrotnie zadają sobie pytanie, czy jego spożycie jest zdrowe dla maluszka. Organizm ciężarnej jest w końcu bardziej wrażliwy i musisz zwracać szczególną uwagę na to, co jesz będąc w ciąży czy karmiąc piersią.
Wiele kobiet w ciąży ma żywieniowe zachcianki i chętniej sięga po wyraziste smaki podczas ciąży, w porównaniu do tego, co chciała jeść przed poczęciem. Stąd przyszłe mamy mogą wykazać nagłe zainteresowanie bardzo słodkimi, kwaśnymi, gorzkimi lub kwaśnymi potrawami.
Ocet jest uznawany za produkt bezpieczny do spożycia w ciąży. Został zakwalifikowany przez Amerykańskie Stowarzyszenie Ciążowe jako produkt, który można stosować w ciąży. Musisz jednak zdawać sobie sprawę, że wszystko spożyte w nadmiarze może być niezdrowe, a nierzadko także niebezpieczne dla zdrowia. Dlatego stosuj ocet jako dodatek, jako element dressingu np. do sałatek.
Sprawdź również, co powinnaś wiedzieć o karmieniu piersią.
Pamiętaj, co za dużo, to niezdrowo! Ocet jest dozwolony w ciąży jako dodatek. Pod żadnym pozorem nie wolno go pić ani w ciąży, ani nigdy, ponieważ spożywany w nadmiernej ilości może podrażniać błonę śluzową przewodu pokarmowego, doprowadzając do perforacji. Spożywanie 1-2 posiłków z niewielkim dodatkiem octu powinno być dobrym rozwiązaniem.
Staraj się też nie spożywać produktów z octem na czczo. Zjedz na początku pełnowartościowy posiłek, a sałatkę z dressingiem na bazie octu czy marynowane grzybki w occie zostaw sobie na obiad.
Tak, o ile ocet jest tylko dodatkiem do przygotowanych posiłków. Te same zasady tyczą się też matek kar-miących. Ocet nie przenika do mleka, dlatego nie musisz się o to martwić, ale spożycie go w nadmiarze może doprowadzić do uszkodzenia twojego przewodu pokarmowego, a to może skutkować nie tylko obniżeniem się wydajności laktacji, ale przede wszystkim odbić się na twoim zdrowiu.
Może on nasilać zgagę czy mdłości, dlatego nie zaleca się go spożywać w czasie ciąży. Oczywiście jego niewielki dodatek do sałatki czy ryżu najprawdopodobniej nie spowoduje wystąpienia żadnych z podanych wyżej objawów.
Jest produkowany z fermentujących jabłek. Zwróć uwagę, czy ocet jabłkowy, który masz w domu, jest pasteryzowany. Jeśli nie, nie powinnaś go używać w czasie ciąży. Pasteryzacja jest procesem, którego zadaniem jest unicestwienie potencjalnie chorobotwórczych bakterii, które mogą znajdować się w occie.
Oczywiście ryzyko, że w occie znajdują się takie bakterie jest niewielkie, bo składnikiem octu jest przecież kwas octowy, którego bakterie raczej nie lubią. Należy jednak zachować ostrożność.
Powstaje z winogron lub wina. Nie ustalono bezpiecznej ilości octu winnego, którą przyszła mama może bez obawy spożyć, dlatego najlepiej go unikać i spożywać jedynie jako dodatek.