Wyjazd z dzieckiem, niezależnie od jego wieku, jest wyzwaniem logistycznym. Trzeba ustalić miejsce, do którego pojedziemy, wybrać termin i długość wyjazdu, formę noclegu, plan wycieczki itp. Nie wspominając o samych przygotowaniach do rodzinnego wypadu, czyli pakowaniu podróżnych toreb. Swoje plany zacznijmy też od bardzo ważnej kwestii: od wieku dziecka i jego zainteresowań! Nie zabierajmy nastolatka do małej miejscowości, w której poza lokalnym muzeum nie ma nic do zwiedzania. Ten wyjazd może stać się jego młodzieńczym koszmarem. Później namówienie go na kolejną rodzinną eskapadę może graniczyć z cudem. Lepiej pomyśleć o zagranicznej podróży. Pamiętaj, że na tę okazję, dziecko musi posiadać paszport. Z kolei przy małym dziecku przyda się mnóstwo atrakcji typu zoo, aquaparki, parki rozrywki itp.
Drugim istotnym czynnikiem decydującym o formie podróży jest oczywiście budżet. Ale tego chyba nikomu nie musimy przypominać...
Wybierając nocleg możemy się kierować kilkoma czynnikami. Jednym z nich jest oczywiście cena za noc i oferty pokojów (wielkość, liczba łóżek, możliwość dostawki, dostęp do łazienki). Drugim są udogodnienia dla rodziców i dzieci. Na początek polecamy Wam przejrzeć oferty przyjaznych rodzicom noclegów w hotelach, hostelach czy pensjonatach. W takich miejscach z pewnością znajdziesz m.in. pokoje z łóżeczkiem i pościelą czy niezbędne wyposażenie, np. podgrzewacz do butelek, wanienkę, plastikową miskę, książeczki i gry dla dzieci, dodatkowe poduszki, zabezpieczenie kontaktów itd.
Większość hoteli oferuje dzieciom do pewnego wieku (zwykle do 2-3 lat, choć zdarza się też do 6 lat) bezpłatny pobyt. Wówczas dziecko śpi w łóżku z rodzicami.
Jeżeli zależy Wam na oszczędnościach, to raczej zrezygnujcie z hoteli. Zapłacicie za wygodę, z której niekoniecznie skorzystacie. Turystyczne, aktywne wyjazdy lepiej spędzać na prywatnych kwaterach, w tańszych ośrodkach wypoczynkowych, hostelach lub schroniskach. Podczas letnich wyjazdów możecie sprawić frajdę swoim milusińskim i swoim portfelom, wybierając kempingi.
Dziecko nie spędzi całego dnia w pokoju. W dzień wolny od wycieczek (odpoczynek lub załamanie pogody) dobrze, żeby nasze rozbrykane maluchy mogły się czymś zająć. Upewnij się, czy dana baza noclegowa zapewnia jakieś atrakcje dla małych turystów. Może to być świetlica ze stołem do ping ponga, basen, plac zabaw, boisko lub zapas gier udostępnianych gościom. Przykładowo w hotelach rodzinnych nie brakuje miejsc rozrywki dla malców oraz wykwalifikowanych opiekunek czy animatorów.
Jeśli nasz pensjonat nie ma takiego zaplecza, to warto sprawdzić, czy w najbliższej okolicy znajdziemy jakieś centrum zabaw dla maluchów, wypożyczalnię sprzętu sportowego (gdy nie zabieramy własnego) lub ośrodek rekreacji.
Kolejna kwestia dotyczy wyżywienia. Jeśli masz niejadka, lepiej wybrać opcję bez posiłków lub ze śniadaniem wliczonym w cenę (BB, czyli Bed Breakfast). Podobnie będzie, jeśli planujecie całe dnie spędzać na zwiedzaniu różnych atrakcji i powroty do hotelu w wyznaczonych porach posiłków będą dla was uciążliwe. Z kolei, gdy nie chcecie przejmować się jeszcze szukaniem miejsc na posiłek, wówczas sprawdzi się opcja all inclusive lub full board. Wówczas dobrze upewnić się, czy hotelowa restauracja ma menu dziecięce lub umożliwia modyfikowanie potraw i/lub całego jadłospisu.
Bardzo ekonomicznym rozwiązaniem jest wynajęcie pokoju lub apartamentu z dostępem do kuchni. Stołowanie się w kurortach to spora przyjemność, ale także bardzo droga rozrywka. Obiad dla całej rodziny może kosztować Was nawet kilkadziesiąt złotych.
To, co znajdzie się w torbie podróżnej twojej i dziecka, zależy od miejsca, do którego jedziecie oraz długości wyjazdu. Spakuj kilka koszulek z krótkim i długim rękawem, kilka par spodni i spodenek, spódniczki lub sukienki (w przypadku dziewczynki), odzież wierzchnią (kurtkę najlepiej nieprzemakalną, bluzę lub polar) oraz kilka par butów (adidasy, sandałki, klapki itp.).
Koniecznie zabierz ze sobą podstawowe kosmetyki, w tym krem z filtrami UV oraz apteczkę. Co powinno się w niej znaleźć? Podpowiedź masz TUTAJ i TUTAJ. Zanim jednak zapakujesz kosmetyczkę, sprawdź, jakie są ograniczenia bagażowe u danego przewoźnika. Pewnych kosmetyków nie musicie kupować przed wyjazdem, gdyż spokojnie zaopatrzycie się w nie na miejscu. Co prawda typowo sezonowe kosmetyki, jak chociażby olejek do opalania, w kurorcie mogą być dużo droższe.
Nie zapomnij także o przekąskach na drogę i napojach. Głodne maluchy są kapryśne.
Rozwiązanie dylematu – samodzielne planowanie wyjazdu z dzieckiem czy wybór oferty biura podróży, zależy w znacznej mierze od tego, gdzie się wybieramy oraz jaką kwotę chcemy przeznaczyć na wycieczkę. Znaczenie mają też nasze umiejętności organizatorskie. Planując samodzielnie wyjazd z dzieckiem, musisz zadbać o dopełnienie często wielu formalności. Wybór gotowej oferty jest najlepszą opcją, gdy brakuje ci czasu na poszukiwania najlepszych opcji – biuro podróży pomoże zorganizować wyjazd od A do Z.
Pamiętaj, że z rodzinnego wyjazdu ma czerpać cała rodzina, a dzieci potrzebują się wybiegać, wyszaleć. Jeśli chcesz przyciągnąć ich uwagę na dłużej, musisz im zaoferować naprawdę coś nietuzinkowego. Taką opcją może być np. muzeum zabawek. W Polsce znajdziesz je w takich miastach, jak Karpacz, Zakopane, Rzeszów, Kudowa-Zdrój czyt Kielce. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.