Podejmując temat seksualności i różnic płci z dzieckiem, musimy odrzucić wstyd. Nie bójmy się nazywać wprost części ciała i narządów rozrodczych – choć używajmy określeń, które nie wprawią nas w zakłopotanie, gdy dziecko pochwali się nową wiedzą przed gośćmi. Wspomagajmy się fachową literaturą – na rynku znajdziemy książki dla dzieci podejmujące temat budowy ciała w sposób przystępny dla małej główki. Nie róbcie od razu wykładu z anatomii, ale używajcie prostych, zrozumiałych zdań. Ważne jest, abyście nie zignorowali dziecka i jego pytań, nie zbywali "Jesteś jeszcze za mały na takie tematy" lub "Dowiesz się w swoim czasie". Nie wolno też żartować z malca, krytygować go, ani zawstydzać. Regularne odsyłanie szkraba z kwitkiem, gdy zaczyna zadawać niewygodne pytania, zaowocuje brakiem zaufania. Jako rodzice nie będziecie dla dziecka dobrym i wiarygodnym zródłem informacji. Może dojść do tego, że obce osoby, które nie będą bały się z nim rozmawiać na kluczowe tematy, staną się dla niego lepszym powiernikiem nurtujących go kwestii. Pytanie o różnice płci jest w pełni naturalne. Potwierdza to, że dziecko zdaje sobie sprawę, że istnieje świat kobiet oraz mężczyzn i zależy mu na tym, aby wiedzieć, z którą grupą ma się utożsamiać.
Jak odpowiedzieć: Nie ma wyjścia. To pytanie wymaga od Was odniesienia się do anatomii, a w tym budowy narządów płciowych. W jak najprostszych słowach wyjaśnijmy malcowi, że wynika to z braku u dziewczynek siusiaka, a tym samym umiejscowienia cewki moczowej. Nazwijcie ją punktem, dzięki któremu siusiu wydostaje się na zewnątrz. Ponieważ u chłopczyków znajduje się ona na końcu penisa, łatwiej im jest oddawać mocz w pozycji stojącej. U dziewczynek mieśći się ona w dziurce między nogami, której nie można chwycić paluszkami jak siusiaka. Przez to dziewczynki, gdyby nie siadały, sikałyby sobie po nogach.
Jak odpowiedzieć: W tym przypadku najlepiej pozwolić dziecku spróbować zarówno sikania na siedząco, jak i na stojąco. Niech samo się przekona, który sposób jest dla niego wygodniejszy ;)
Jak odpowiedzieć: Ta różnica jest widoczna gołym okiem, więc prędzej czy później i tak padłoby to pytanie;) Odpowiadając, odnieście się do zadania, jakie odgrywają piersi w życiu małego dziecka. Wyjaśnijcie, że przez pierwsze pół roku życia jest to miejsce, w którym gromadzi się jedzenie, czyli mleko dla malutkiego dziecka.
Jak odpowiedzieć: Należy zaznaczyć, że piersi to element ciała kobiety, który rośnie w okresie dojrzewania i potem już nie znika.
Jak odpowiedzieć: Musimy wrócić do różnic w budowie ciała i rozłożenia tkanki tłuszczowej oraz tego, że u dziewczynki gruczoły piersiowe pojawiają się już w momencie, gdy rośnie ona w brzuchu mamy.
Jak odpowiedzieć: Nie trzeba od razu zagłębiać dziecka w tajniki współżycia, ale pod żadnym pozorem nie wolno mu wierzyć w bajki o bocianie czy kapuście. Nie chcecie chyba, żeby zostało wyśmiane przez inne "bardziej wyedukowane" szkraby, których rodzice nie bali się rozmawiać otwarcie o różnicach płci. Możecie opowiedzieć dziecku, że czasem bywa tak, że kiedy rodzice się przytulają, to tatuś przekazuje mamusi kuleczki, a jedna z nich łączy się z kulką mamy i w ten sposób powstaje jajeczko, które rośnie w brzuchu mamy przez 9 miesięcy. Trzeba powiedzieć, że jest to ciąża, a jej skutkiem jest dziecko. Kiedy jest wystarczająco duże, mama trafia do szpitala, gdzie rodzi maluszka.
Jak odpowiedzieć: Na to pytanie najlepiej odpowiadać mając do pomocy dziecięcą książeczkę ilustrującą budowę ludzkiego ciała. Pamiętajcie, że w zależności od tego, jak nazwiecie żeńskie narządy rodne, tak potem malec będzie o nich mówił. Zachowujcie się naturalnie i bez żażenowania, a szkrab będzie z uwagą słuchać, o czym mu opowiadacie.