Kolejną ważną kwestią, o której nie należy zapominać podczas poszukiwania odpowiednich układanek, jest oczywiście liczba poszczególnych „klocków”. Żaden berbeć nie podoła złożeniu kilkudziesięciu czy nawet kilkunastu składowych obrazka. Zaczynajmy więc od niewielkich zestawów i zwiększajmy stopniowo poziom trudności puzzli dla 3-latka. Ile elementów warto brać na początku pod uwagę? Pięć czy dziesięć będzie w zupełności wystarczające! Kiedy nasza pociecha opanuje ich sprawne składanie, możemy zachęcić go do układania większych i nieco bardziej skomplikowanych obrazków.
Co jeszcze musimy wziąć pod uwagę, gdy kupujemy puzzle? 3 lata to wiek, gdy maluszek zwiększa zakres zainteresowań, ogląda coraz więcej bajek, uczy się nazw zwierzątek czy poszczególnych kolorów. Wybierajmy więc takie układanki, które będą również atrakcyjne dla latorośli. Kolorowe zestawy, przedstawiające między innymi ulubione postaci z kreskówek, niewątpliwie uatrakcyjnią wspólną zabawę. Puzzle dla 3-latka możemy potraktować także jako narzędzie edukacyjne, dzięki któremu nasz maluch nauczy się między innymi rozróżniać barwy.