Przesuszone łokcie - jak przywrócić komfort skórze maluszka?
Szorstkie łokcie u niemowląt, które powstały na skutek przesuszenia, bardzo łatwo można zregenerować. Co powinna obejmować świadoma pielęgnacja? Oto wskazówki - warto je wdrożyć w życie tak, aby jak najszybciej zapomnieć o zrogowaciałej skórze.
• Dbajmy o prawidłowe nawodnienie maluszka - odpowiednia podaż płynów, zup, owoców czy warzyw bogatych w wodę zadba o wystarczające nawilżenie organizmu od środka.
• Wybierajmy łagodne kosmetyki wolne od silikonu, parabenów czy przesuszającego alkoholu.
• Zadbajmy, by kremy aplikowane na skórę pociechy charakteryzowały się krótkimi, acz treściwymi składami. Czego nie powinno w nich zabraknąć? Na zrogowaciałe łokcie warto aplikować preparaty wzbogacone pantenolem, mocznikiem, alantoiną, proteinami mlecznymi, naturalnymi olejami czy masłami.
• Sięgnijmy po emolienty dla dzieci. To dermokosmetyki szczególnego rodzaju, które zawierają składniki chroniące naskórek przed przesuszeniem. Bogate emulsje tworzą na ciele ochronny film, uniemożliwiający odparowywanie wody z naskórka. Pamiętajmy jednak, by emolienty aplikować rozważnie - jeśli skóra naszego maluszka jest w dobrej kondycji, poprzestańmy na używaniu klasycznych kremów lub mleczek dla niemowląt o działaniu nawilżającym.
• Bądźmy systematyczni. Kosmetyki pielęgnacyjne stosujmy co najmniej dwa razy dziennie lub zgodnie z zaleceniami lekarza. Nie zapominajmy o aplikowaniu dodatkowych warstw kremów wtedy, gdy wybieramy się z dzieckiem na spacer w mroźniejszy dzień. Używajmy także regularnie kremów z filtrem.