Data modyfikacji:

Trądzik u nastolatków. Jak sobie z nim radzić?

Trądzik to choroba. I nie wolno jej leczyć na własną  rękę, bo może się skończyć tak, jak w przypadku pewnej dziewczynki, która za radą rówieśniczki z internetu, zastosowała domestos, czyli ostry, chemiczny środek do czyszczenia toalet. Gdy z mamą trafiły do dermatologa, lekarz musiał zająć się nie tylko leczeniem trądziku, ale bliznami, które nastolatka sama sobie zafundowała.
Specjaliści są jednocześnie zdumieni i przerażeni faktem, jak mocną grupę w internecie stanowią młodzi ludzie dotknięci trądzikiem. Fora pękają w szwach od absurdalnych rad i sposobów na trądzik. Niech cytaty będą przestrogą dla wszystkich nastolatków i ich rodziców:
  • nika
na szczęście, mam po mamie piękną cerę, ale to pewnie dlatego, że mama stosowała w młodzieńczym okresie czysty spirytus do przemywania. Ja nie muszę, ale wy dziewczyny spróbujcie, gdy patrzę na mamę, nie widzę żadnych blizn, a ona zapewnia, że to działa.
  • zaneta
najlepszym sposobem na każdy pryszcz są peelingi. Trzeba te krosty ze skóry po prostu zetrzeć, najlepiej jakąś szorstką rękawicą
  • mala
ja robię regularnie napary z ziół. Kosmetyczka powiedziała, że może też być zwykła czarna herbata, do której warto wlać odrobinę oliwy i soku z cytryny, bo to samo zdrowie
  • kinga
ja stosuję krem na odparzenia, którego moja mama używa dla mojej małej siostrzyczki na pupę, gdy się bidulka odparzy. Może to śmieszne, ale ten krem wysuszy każdego pryszcza

Jak radzić sobie z trądzikiem?

Dlaczego zamiast pójść do lekarza, jak z każdą inną przypadłością, bardzo młodzi ludzie wybierają fora internetowe? Pamiętam, gdy kiedyś nt. trądziku rozmawiałam z kosmetolożką Marią Semlą, z wrocławskiego Centrum Leczenia Trądziku, która powiedziała mi wtedy, że trądzik to również ogromny problem psychiczny. Z oszpeconą twarzą łatwej się schować w swoim pokoju, otworzyć laptop i szukać wsparcia, aniżeli wyjść i powiedzieć otwarcie: „mam kłopot, co można z tym zrobić”.

Jest wiele badań naukowych, które dowodzą, że jest mocna korelacja między trądzikiem, a niskim poczuciem własnej wartości. Dlatego, drodzy rodzice, to my musimy mieć oczy i uszy otwarte, by w porę racjonalnie pomóc. 

Trądzik to poważny problem

Gdy zapytałam kiedyś specjalistkę o to, jak na pierwszy rzut oka odróżnić trądzik od zwykłych pryszczy, czyli odróżnić coś potencjalnie groźnego, od czegoś z czym można uporać się samemu, kosmetolożka rękami i nogami broniła się z odpowiedzią. Gdy przeczytałam kilka komentarzy na forach, zrozumiałam dlaczego. Specjaliści, bardzo słusznie zresztą, obawiają się pochopnych opinii, uogólnionych twierdzeń i szybkich rozwiązań. By nie wykoślawiać wiedzy i nie wprowadzać w błąd , za który można zapłacić bliznami do końca życia.


To właśnie Maria Semla opowiadała, że kiedyś do jej gabinetu przyszła nastolatka, która za radą "koleżanki” z sieci, posmarowała twarz silnym, chemicznym środkiem do czyszczenia i usuwania osadu z muszli klozetowych. Niewiarygodne, prawda? Ale, niestety, prawdziwe.

Skończyło się na dwutorowej terapii: leczeniau trądziku i spłycaniu blizn, które powstały po ranach od użycia silnej chemii. Dlatego i ja nie pokuszę się o kilka prostych patentów na to, jak odróżnić zwykłego pryszcza od tego trądzikowego, bo kto wie, może być tak, że ów „zwyklak” właśnie dowodzi problemów hormonalnych, z dietą, czy jakichkolwiek innych. Parafrazując: nie gwiżdż na pryszcz! Absolutnie żaden! 

Czego nie wolno robić w walce z trądzikiem? 

Tu specjaliści mówią już chętniej i bardziej zdecydowanie. Zatem, jeśli zobaczysz na twarzy swojego dziecka niepokojące wykwity, tego co napisane poniżej, nie wolno wam robić pod żadnym pozorem:
  • zasypywać mąką ziemniaczaną lub pudrem do pielęgnacji niemowląt,
  • używać spirytusu do przecierania,
  • używać oliwki dla dzieci do natłuszczania,
  • zdzierać, ścierać, ani wyciskać.

  • smarować punktowo pastą do zębów,
  • pić naparów z różnych ziół,
  • robić ziołowych naparów na twarz,
  • stosować bez konsultacji kosmetyków, na których producent napisał, że są dedykowane skórze trądzikowej.

Co powinno się zrobić w przypadku trądziku u nastolatków?

Nie wolno, lecz trzeba koniecznie: pójść do lekarza,  który:
  • Przeprowadzi wywiad na temat stylu życia, zasad odżywiania, stresu, przebytych chorób, używanych kosmetyków.
  • Postawi lekarską diagnozę, która będzie punktem wyjścia do właściwego leczenia.
  • Być może przepisze leki, lub maść.
  • Być może pozwoli/ zabroni używać stosowanych do tej pory kosmetyków.
  • Być może pozwoli/ zabroni picia wywarów z ziół, lub stosowania naparów na twarz.

Co można zrobić na własną rękę, aby pozbyć się trądziku?

Na to pytanie bez wahania, specjaliści podają tylko trzy odpowiedzi: uprawiać sport, właściwie się odżywiać i …iść do dermatologa.

Sport i dobra dieta na pewno nie zaszkodzą. Przeciwnie, mogą przy okazji rozwiązać kilka innych problemów, choćby z ewentualną nadwagą. Ponadto dowiedziono naukowo, że dieta jest jednym z czynników (podkreślam jednym z wielu!), który wpływa na jakość cery, a także może wpływać na powstawanie trądziku. Ruch natomiast, to lepsze krążenie, ukrwienie, przemiana materii, dotlenienie i szereg pozytywnych czynników dla zdrowia, a więc i jakości skóry także. 

To nie może zaszkodzić

Znam pewna mamę, która z uporem maniaka kazała swojej 12 letniej córce wypijać napar z bratków. Maniakalny upór pomógł. Gdy kilka lat później to samo przechodził syn w czasie dorastania, bratki zawiodły na całej linii. Lubię zasłyszane gdzieś powiedzenie: między korelacją a wynikaniem jest jednak spora różnica. 
W przypadku trądziku, nie wierzmy w pochopne korelacje,  nie stosujmy dróg na skróty. Choć może nie, zastosujmy jedną, która będzie największym skrótem -  to droga do lekarza.

Autorka: Katarzyna Berg