Mleko roślinne a białko
Rozmawiałam z wieloma weganami, uczciwie przyznam, niezwykle świadomymi ludźmi, którzy są w stanie ręczyć, że nie ma żadnych naukowych badań na to, że białko zwierzęce jest niezbędne w diecie, również dziecka. Wielu z nich przyznaje, że istotnie ta dieta nie dostarcza witaminy B 12, która jest w produktach pochodzenia zwierzęcego, i której obecność jest istotna z punktu widzenia funkcjonowania organizmu. Dlatego tę witaminę należy suplementować. Poza tym wyjątkiem, nie zgadzają się z tezą, że składniki w produktach zwierzęcych są potrzebne ludziom.
Inaczej dietetycy. Wg nich białko zwierzęce należy do tzw. grupy aminokwasów egzogennych, niezbędnych, czyli takich, których człowiek sam nie jest w stanie wytworzyć. Oczywiście dietetycy zgadzają się w kwestii tego, że rośliny, zwłaszcza rośliny strączkowe również zawierają spore ilości białka. Badania jednak pokazują, że białko roślinne jest znacznie gorzej przyswajane przez człowieka. Białko zwierzęce zaś jest najbardziej podobnym do białka ludzkiego, stąd jego przyswajalność jest bardzo wysoka.