Monitorowanie cyklu – dlaczego warto?
Naturalne planowanie rodziny jest związane z ciągłym monitorowaniem cyklu miesiączkowego. Oczywiście najistotniejszym jego momentem jest owulacja, czyli moment szczytowej płodności kobiety. Z reguły występuje ona między 13, a 15 dniem cyklu – to właśnie idealny moment na podjęcie starań o spłodzenie dziecka.
Przeczytaj także: Solarium w ciąży - czy jest zdrowe dla ciebie i dziecka?
Niestety, wcale nierzadko dochodzi do sytuacji, w której kolejne cykle nie przebiegają „książkowo” – mało która kobieta może cieszyć się idealnym, 28-dniowym cyklem. Wówczas, aby określić moment nastąpienia owulacji, należy bacznie obserwować swoje ciało; objawami dojrzałości jajeczka są m.in. obfitszy niż zwykle śluz, ale i podwyższona temperatura ciała.
Czym jest termometr owulacyjny?
Termometr owulacyjny to nic innego, jak akcesorium służące do sprawdzania ciepłoty ciała. Od zwykłego termometru różni się on o wiele większą czułością. Jest to koniecznie, ponieważ wahania temperatury w okolicach owulacji mogą być naprawdę nieznaczne; tuż przed jajeczkowaniem podnosi się ona o jedynie około 0,2 stopnia Celsjusza. Bezpośrednio po zakończeniu owulacji temperatura ciała może wzrosnąć do 37 stopni Celsjusza, a więc do stanu podgorączkowego.