Data modyfikacji:

Komedie romantyczne o nastolatkach. TOP 10 filmów romantycznych o nastolatkach

Miłość wśród nastolatków nie tylko jest pełna uniesień i dramatyzmu, ale także humoru. Nieporadne podloty oraz krępujące randki są wręcz wpisane w ten okres życia. W tym artykule przyjrzymy się dziesięciu fajnym komediom romantycznym o nastolatkach, w których uczucia i seks stoją na pierwszy miejscu.
komedia romantyczna

Komedie romantyczne o nastolatkach, które trzeba obejrzeć.

Szukacie zabawnego filmu do obejrzenia ze znajomymi? Sięgnijcie po najlepsze komedie romantyczne o nastolatkach. Produkcje były dobierane do zestawienia na podstawie moich własnych preferencji oraz popularności w serwisie IMDb. Poniższa lista może więc znacząco różnić się od waszej.
  1. Dziewczyna z sąsiedztwa
  2. American Pie
  3. Wieczny student
  4. Zakochana złośnica
  5. Wiecznie żywy
  6. Eurotrip
  7. Step Up
  8. Szczury z supermarketu
  9. Grind
  10. Łatwa dziewczyna

Dziewczyna z sąsiedztwa, reż. Luke Greenfield

Matthew (Emilie Hirsch) jest szkolnym prymusem. Zależy mu przede wszystkim na dostaniu się na dobre studia i zrobieniu wielkiej kariery. Jego plan legł w gruzach, gdy poznał nową piękną sąsiadkę, w której zakochał się od pierwszego wejrzenia.

Niestety dziewczyna okazuje się być gwiazdą filmów pornograficznych, co dosyć mocno komplikuje sprawę. Dzieło Luke’a Greenfielda nie tylko potrafi rozbawić, ale także daje sporo do myślenia na temat edukacji seksualnej młodzieży w szkołach.

American Pie, reż. Chris Weitz, Paul Weitz

Grupka licealistów już niedługo zakończy swoją przygodą ze szkołą średnią. Napaleni chłopacy postanawiają, że najpóźniej w dniu balu maturalnego stracą dziewictwo, żeby pójść na studia jako dojrzali mężczyźni. Podczas seansu obserwujemy nieudane zaloty, które prowadzą do szeregu niefortunnych zdarzeń.

„American Pie” to kultowa komedia romantyczna dla nastolatków, nie stroniąca od wulgarności i epatowania seksem. Jeżeli lubicie niewybredne poczucie humoru, to przy filmie braci Weitz będziecie bawić się doskonale.

Wieczny student, reż. Walt Becker

Ryan Reynolds zanim na dobre przeistoczył się w Deadpoola, wcześniej rozgrzewał do czerwoności serca nastolatek. „Wieczny student” opowiada historię bogatego, rozkapryszonego gościa, któremu nie spieszy się z wejściem w dorosłość.

Dla Vana Wildera liczy się przede wszystkim dobra impreza, dziewczyny odwiedzające jego pokój w akademiku i relaks. Życie lekkoducha ulega jednak zmianie, kiedy na jego drodze staje urocza Gwen Pearson (Tara Reid), która na dodatek jest dziewczyną największego wroga Vana.

Zakochana złośnica, reż. Gil Junger

Produkcje o nastolatkach mają to do siebie, że często przestawiane są z perspektywy nabuzowanych hormonami chłopaków. „Zakochana złośnica” sprytnie wyłamuje się z tego schematu, skupiając uwagę na niezbyt sympatycznej dziewczynie (Katarina Stratford), dosyć wrogo nastawionej do płci przeciwnej.

Jej serce postanowił zmiękczyć szkolny przystojniak (Heath Ledger). Nie robi jednak tego za darmo (dosłownie), co może mocno skomplikować ich relację.

Wiecznie żywy, reż. Jonathan Levine

Dzieło Jonathana Levine’a to nietypowa komedia romantyczna o nastolatkach, w której jeden z bohaterów jest żywym trupem. Nie przeszkodziło to natomiast reżyserowi w opowiedzeniu zabawnej i poruszającej opowieści o niemożliwej miłości pomiędzy dwójką nastolatków.

Na pierwszy rzut oka „Wiecznie żywy” wydaje się być głupkowatą komedyjką, lecz w filmie kryje się więcej głębi, niż w tradycyjnych komediach o młodocianych romansach.

Eurotrip, reż. Alec Berg, David Mandel, Jeff Schaffer

Nastoletni Scott (Scott Mechlowicz) poznaje przez internet dziewczynę, w której się zakochuje. Po zakończeniu roku szkolnego zbiera przyjaciół i wyrusza do Europy na wakacje, żeby odnaleźć miłość swojego życia.

Chyba nie muszę mówić, że z każdym kolejno odwiedzonym krajem, paczka znajomych wpada w coraz to bardziej pokręcone tarapaty.

Step Up, reż. Anne Fletcher

Produkcja Anne Flethcer to nie tylko sympatyczna komedia romantyczna (z elementami dramatu) dla nastolatków, ale także świetny film opowiadający o tańcu. Główny bohater, Tyler (Channing Tatum) to niezły rozrabiaka, który nie ma jasno określonego celu w życiu.

Za swoje chuligańskie wybryki zostaje skazany na prace społeczne w jednej z artystycznych szkół. Tam natrafia na piękną Norę (Jenna Dewan), która zachęca go do wzięcia udziału w konkursie tanecznym. Od tego zależy jej dalsza przyszłość.

Szczury z supermarketu, reż. Kevin Smith

Brodie (Jason Lee) i T.S. (Jeremy London) to dwa przegrywy, nie potrafiący zadbać o swoje dziewczyny. Te postanowiły od nich odejść, co wyzwala w chłopakach chęć walki o dalszą miłość.

„Szczury z supermarketu” to zabawna komedia romantyczna, dająca przy okazji sporo do myślenia. Film bywa oczywiście wulgarny w charakterystycznym dla Kevina Smitha stylu.

Grind, reż. Casey La Scala

Reżyser Casey La Scala opowiedział w swoim filmie o dwóch miłościach – do dziewczyny i deskorolki. Trudno wybrać, która była mocniejsza.

„Grind” to bardzo fajna komedia sportowa, opowiadająca o tym, jak Eric Rivers (Mike Vogel) postanawia zostać najpopularniejszym skaterem Ameryki. Podczas podróży przez USA poznaje dziewczynę podzielającą jego pasję.

Łatwa dziewczyna, reż. Will Gluck

Nastoletnia Olive (Emma Stone) wraz ze swoim kumplem gejem (Dan Byrd) wpada na głupi pomysł.

Znajomi postanawiają udawać na imprezie stosunek seksualny, tyko po to, żeby ukryć orientację seksualną chłopaka i zapewnić dziewczynie popularność. Plan dosyć szybko wymyka się jednak spod kontroli.