Naucz dziecka tych 7 rzeczy, a będzie szczęśliwe

Wystarczy kilka dobrych praktyk, by uczynić życie prostszym i bardziej szczęśliwym - przekonywał amerykański pisarz Stephen R. Covey, autor bestsellerów i mówca motywacyjny uznany niegdyś za jednego z 25 najbardziej wpływowych Amerykanów wg magazynu Time. Syn Coveya - Sean poszedł w jego ślady i też pisze - nakładem wydawnictwa Znak właśnie ukazała się książka pt. "Siedem nawyków szczęśliwego dziecka", która za oceanem bije rekordy popularności. Nie miałam jej jeszcze w ręce, ale to, co proponuje autor wydaje mi się szalenie ciekawe i cenne. Zobaczcie sami.

Nawyk nr 1 - poczucia sprawstwa

My, dorośli mamy często zakusy, by od samego początku uczyć dzieci bierności i podejmować za nie wszystkie decyzje. Przykład? Karmienie na siłę zamiast zachęcania na samodzielnego jedzenia, czy odbieranie prawa do samodzielnego decydowania w sprawach bezpośrednio dotyczących dzieci - ubieranie czapek wbrew ich woli, wybieranie garderoby itp.. "Premiowane jest posłuszeństwo – „pocałuj ciocię”, „powiedz wierszyk” i dokładne wykonywanie poleceń. Zamiast swobodnej twórczości dostają kolorowankę i ważne, by nie wyjechały za linię." - mówią trenerzy z FC Edu - firmy, która propaguje w Polsce metody proponowane przez Covey'ów. Dziecko, które próbuje się temu przeciwstawić albo ma własną wizję, szybko zyskuje łatkę "niegrzecznego" (nienawidzę tego określenia!), nieposłusznego itp.

Skuteczny nawyk: Bądź proaktywny!

Zły nawyk: „Nie wychylaj się”, „Siedź cicho, nikt cię o zdanie nie pytał”, a także: „Nie biegaj się, bo się spocisz”, „Nie wchodź, bo spadniesz” i „Nie ruszaj, bo popsujesz”

Nawyk nr 2- planowania

Dzieci są bardzo ciekawe co je czeka (słynne „daleko jeszcze?”) i uwielbiają planować – na przykład przyjęcie urodzinowe. Mają swoje sprecyzowane plany i oczekiwania. Niestety my, dorośli, rzadko kiedy o nie pytamy i jeszcze rzadziej je uwzględniamy. lepiej od dzieci wiemy, jaką szkołę powinny skończyć, z kim związać i jak pokierować swoją karierą. "Często nasze wyobrażenia są tak silne, że trudno nam zaakceptować odmienny pomysł dziecka" - zaznaczają trenerzy.

Skuteczny nawyk: „Zaczynaj z wizją końca!” – planuj w krótkiej i odległej perspektywie

Zły nawyk: „Rób, co ci mówię” – odtwarzaj, ale nie planuj

Nawyk nr 3 - ustalania priorytetów

"Często mamy ważne powody, by pośpieszać dzieci, na przykład przed wyjściem do przedszkola albo przy wejściu do gabinetu lekarza. Ale to pośpieszanie i decydowanie za dzieci o priorytetach staje się później nagminne i w dalszej perspektywie bierze pod uwagę nasze cele, a nie dziecka" - wyjaśniają przedstawicie FC Edu. Dlatego - dodają - nie zapominajmy o celach dzieci, pozwólmy im na swobodne formułowanie myśli i realizację zamierzeń - tylko w ten sposób staną się niezależne i będą w stanie wziąć odpowiedzialność za swoje przyszłe życie.

Skuteczny nawyk: „Rób najpierw to, co najważniejsze”.

Zły nawyk: „Pośpiesz się” – zrób to teraz i natychmiast.

Nawyk nr 4- negocjowania i wypracowywania dobrych rozwiązań

"Mogę jeszcze jedną bajkę/cukierka etc?" "Nie! Koniec kropka. Ja jestem rodzicem i to ja decyduję". Jak często zdarza się wam właśnie w ten sposób ucinać dyskusję? Argument siły, wieku i przywództwa sprawa, że dzieci od małego są uczone, że muszą ustępować dorosłym, a jako partnerów do dyskusji i rywalizacji mogą sobie co najwyżej obrać kolegów z podwórka.

Skuteczny nawyk: „Myśl w kategoriach wygrana-wygrana”.

Zły nawyk: „Nie targuj się ze mną” – ustąp we wszystkim i nie próbuj negocjować – po prostu przegraj

Nawyk nr 5 - komunikacji opartej na empatii

Aby nauczyć tego dziecko, sami musimy z empatią podchodzić do niego. Nie wkurzać się, gdy po raz setny o coś pyta, szczerze rozmawiać o wszystkich, nawet najtrudniejszych kwestiach, dawać przyzwolenie na trudne do akceptacji uczucia - gniewu, złości czy smutku

ZOBACZ KONIECZNIE: A Ty pozwalasz dziecku na złość?

Zatem – zamiast nieśmiertelnego “złość piękności szkodzi” celowanego w dziewczynki i hardego “chłopaki nie płaczą” rzucanego w stronę chłopców, raczej coś w stylu: “Widzę, że bardzo się denerwujesz, bo nie możesz dostać tej zabawki”.

Skuteczny nawyk: „Staraj się najpierw zrozumieć, potem być zrozumianym – bądź empatyczny.

Zły nawyk: „Czy ty musisz tyle pytać”, „Nie ma, o co płakać...”.

Nawyk nr 6 - doceniania i akceptacji różnic pomiędzy ludźmi

"To naturalne, że staramy się chronić nasze dzieci. Ale często chronimy je tak bardzo, że wmawiamy im – nie warto zadawać się z ludźmi, którzy są inni, myślą inaczej, działają inaczej. Lepiej trzymać się bezpiecznych i uładzonych relacji. Unikać dyskusji, bo mogą wymknąć się spod kontroli" - piszą trenerzy.

Skuteczny nawyk: „Szukaj synergii w kontakcie z innymi”.

Zły nawyk: „Nie chcę, żebyś się z nim bawił”.

Nawyk nr 7 - zachowanie równowagi

Tak samo jak oswajamy dziecko z aktywnością i zachęcamy do działania, powinniśmy uczyć wypoczynku i regenerowania sił. "Gdy dziecko jest małe, chcemy, by jak najdłużej spało i nie było zbyt aktywne. A gdy trochę podrośnie, odmawiamy im prawa do długiego snu, odpoczynku, nudzenia się, bujania w obłokach i niekończących się rozmów z rówieśnikami. Regeneracja sił, dbanie o kondycję, relacje, wyciszenia? To trudna sztuka, ale niezwykle ważna, by znaleźć złoty środek pomiędzy pracą a relaksem" - przekonują specjaliści.

Skuteczny nawyk: „Ostrz piłę”, czyli miej nawyk codziennej regeneracji. Pewien drwal tak się śpieszył z wycinaniem drzew, że nie miał czasu na naostrzenie piły.

Zły nawyk: „Leń z ciebie”.

7 nawyków szczęśliwego dziecka to zbiór zabawnych i pięknie zilustrowanych opowiadań, które przybliżają rodzicom i dzieciom metodę 7 nawyków skutecznego działania. Bohaterowie każdego opowiadania uczą się jednego z dobrych nawyków. Dzięki temu dzieci poznają 7 prostych kroków, które pomogą im mądrze planować czas na naukę i odpoczynek, być dobrymi przyjaciółmi i lubianymi kolegami, radzić sobie, gdy pojawiają się kłopoty, i nie poddawać się presji grupy. Witek nauczy organizacji czasu. Kudłatek przekona, że warto określić sobie cel działania. Lilka zwróci uwagę na współpracę z innymi, a Wandzia przypomni, dlaczego warto zadbać o siebie. Książka Seana Coveya to przede wszystkim poradnik dla rodziców, który zawiera cenne rady związane ze wspieraniem dziecka w rozwoju. Dzięki książce najmłodsi w zabawny sposób – w towarzystwie bohaterów z krainy Siedmiu Dębów poznają nawyki przydatne przez całe życie. Witek uczy organizacji czasu. Kudłatek przekonuje, że warto określić sobie cel działania. Lilka zwraca uwagę na współpracę z innymi, a Wandzia przypomina, dlaczego należy zadbać o siebie. Książka Seana Coveya to też poradnik dla rodziców, który zawiera cenne rady związane ze wspieraniem dziecka w rozwoju. (tekst powstał na podstawie materiałów wydawcy)