Dzieciaki go uwielbiają, bo śpiewa, recytuje, liczy i każe się przytulać. W dodatku jest solidny - mimo słusznego wieku (7 lat) i wielu zamachów na swą integralność cielesną, wciąż jest na chodzie - tylko jedno ucho odmawia posłuszeństwa. Myślę, że Szczeniaczka można kupić kilkumiesięczniakowi i będzie to strzał w dziesiątkę.
kliknij w zdjęcie, by porównać ceny Szczeniaczka uczniaczka
Maluchy lubią wpatrywać się w pulsujące serce pluszaka, roczniaki z radością tańcują w takt śpiewanych przez niego piosenek, a starszaki powtarzają za misiem literki alfabetu i wierszyki. Miłośnikom różu z pewnością przypadnie do gustu Siostra szczeniaczka, a ambitnym - wersja dwujęzyczna ;-) Polecam!